Używamy plików cookies m.in. w celach: świadczenia usług, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Zamknij

Wydawcy

O czym plotkują pszczółki Pasławska Helena motyleksiazkowe.pl Zobacz większe

O czym plotkują pszczółki

Pasławska Helena

978-83-205-5911-8

Nowy

LSW

25 egz.

22,85 zł

33,60 zł najniższa cena z 30 dni przed obniżką

-32%

Autor Pasławska Helena
Rok wydania 2025
Ilość stron 38
Szerokość (mm) 148
Wysokość (mm) 210
Grzbiet (mm) 3
Wymiary 148 x 210 x 3 mm
Oprawa miękka
Wydawca LSW

A RANKIEM... To nie był dobry dzień. Zaczął się opadami deszczu, w dodatku było chłodno i mgliście. Naszym pszczółkom ten klimat wyjątkowo nie odpowiadał. Ponadto Malinka była coś słaba i wolniej latała.  By nabrać sił, co pewien czas przysiadała na jakiejś roślince. Jeżynka i Aronka bardzo się o nią martwiły. Dotąd stanowiły super trójkę, jakoś dogadywały się i wzajemnie były dla siebie pomocą. A tu taka sytuacja. Jak jej pomóc? Nie miały pojęcia.  -Wiecie, co? Kiedyś podsłuchałam jak Tadeusz rozmawiał swoim znajomym. Mówił mu, że pszczoły żyją 30-40 dni. Nie wiem ile to jest. O ile pamiętam, ty Malinko jesteś od nas ciut starsza.  -Aronka, nie pleć bzdur. Po prostu ta pogoda tak działa na naszą przyjaciółkę. Zobaczysz, zaświeci słońce i Malinka znowu zacznie nas poganiać do pracy. Tyle mamy luzu, co teraz.  - To ja lecę zobaczyć, co dzieje się u naszego Tadeusza.  -A leć. Jesteś naszą kopalnią wiedzy. Bez ciebie nic byśmy nie wiedziały.  -Widzisz, każda z nas jest inna, ale razem pięknie się uzupełniamy. Ja jestem ciekawska, Malinka jest jakby naszym szefem, bo jest bardzo rozsądna. A ty, Jeżynko jesteś ta spokojna. Taka rozjemczyni wszelkich nieporozumień.  - Bo ja uwielbiam spokój i życie bez zawirowań. Rutyna – to chyba będzie odpowiednie określenie. W tej chwili zauważyły, że zza ciemnych chmur wychodzi słońce. I nagle cały świat stał się piękniejszy, z ziemi wydobywał się upojny zapach, ptaszki zaczęły swój koncert. Nastąpił magiczny czas. Wszystko zmieniło się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.  Ludzie powychodzili z domów by zaczerpnąć tego niebiańskiego powietrza. Nawet Malinka ożyła. Może Jeżynka miała rację, że to była wina tego deszczowego poranka. A teraz już wszystko wróci do normy i znowu będą odbywać w trójkę swe loty. Zawsze to raźniej i weselej.  I tak nasze pszczółki dzień w dzień zbierały miodzik do naszego chlebka czy herbatki. To jest ich skromny wkład w nasze pyszne śniadanko. One nie potrzebują pochwał tylko odrobiny szacunku dla ich trudu by nasza planeta istniała a na niej kwitło  życie.  

Nazwa producenta LSW

Produkty z tej samej kategorii