Używamy plików cookies m.in. w celach: świadczenia usług, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Zamknij

Wydawcy

Ziemia Święta La Terra Santa wybór wierszy Zobacz większe

Ziemia Święta La Terra Santa wybór wierszy

MERINI ALDA

978-83-7866-225-9

Nowy

AUSTERIA

3 egz.

Wydanie zbioru poezji Aldy Merini w języku polskim, w znakomitym przekładzie Jarosława Mikołajewskiego.

Więcej szczegółów

27,20 zł

40,00 zł najniższa cena z 30 dni przed obniżką

-32%

Ostatnie egzemplarze!

Autor MERINI ALDA
Rok wydania 2019
Ilość stron 124
Szerokość (mm) 145
Wysokość (mm) 205
Grzbiet (mm) 13
Wymiary 145 x 205 x 13 mm
Oprawa twarda
Wydawca AUSTERIA

Wydanie zbioru poezji Aldy Merini w języku polskim, w znakomitym przekładzie Jarosława Mikołajewskiego, wzbogaca znaną już serię poetycką „Zeszyty z ulicy Grodzkiej”, poświęconą „klasykom” poezji włoskiej dwudziestego wieku, która przybliżyła polskim czytelnikom dzieła poetów takich jak: Giuseppe Ungaretti, Salvatore Quasimodo, Cesare Pavese, Primo Levi i Valerio Magrelli.

Ta antologia poetycka Aldy Merini składa hołd jednej z najważniejszych przedstawicielek współczesnej poezji włoskiej, odkrytej dość późno przez szeroką publiczność po latach milczenia, lecz cenionej przez krytyków i autorów takich jak Quasimodo, Pasolini, Raboni, Manganelli czy Maria Corti. Będzie ona niewątpliwie zaliczana do najważniejszych i najbardziej wymownych głosów naszego czasu. Nie przypadkiem dzieło poetyckie Merini wpisuje się w wielką tradycję kobiecej poezji klasycznej (Safona) czy bliższej nam (Achmatowa, Dickinson, Yourcenar) pod względem tematów jej wierszy, związanych z uczuciami i emocjami oczekiwania, oderwania, radości, obecności czy wspomnień, a przede wszystkim miłości.
W wierszach Aldy Merini znajdziemy cały patos egzystencjalny; była ofiarą, a potem w pełni bohaterką życia trudnego i pełnego cierpień, które pozornie może się wydać „nieuporządkowane”, a potem, stopniowo zmienia się w siłę twórczą jej pisarstwa pełnego dysonansów i nieregularności, pełnego tonów lęku, niepokoju, radości i inspiracji religijnych. Na takich „podwalinach” Merini opiera swój talent i siłę twórczą, dotykając szaleństwa uczuć w głębokiej otchłani miłości „pierwotnej”, która należy do nas i dotyczy nas wszystkich.

(ze wstępu Roberta Cincotty i Ugo Rufino)



W 1983 roku studentów warszawskiej italianistyki odwiedziła Maria Corti, wielka badaczka literatury, krytyczka, pisarka. Po wykładzie, który nie wiem już czego dotyczył, zaczęła dzielić się pewnym poetyckim odkryciem. W następstwie ustawy Basaglii, psychiatry i humanisty – mówiła profesor Corti – z włoskich szpitali psychiatrycznych wyszły w 1978 roku tysiące chorych hospitalizowanych wbrew własnej woli. Wśród nich pewna poetka, z wielką potrzebą i umiejętnością pisania.
Rok po tamtym spotkaniu wyszedł tomik
Ziemia Święta, opatrzony nazwiskiem Alda Merini. Autorką wstępu była Maria Corti, wydawcą Vanni Scheiwiller. Książka zawierała czterdzieści utworów, których metafory w miarę lektury coraz silniej odsłaniały konkretne znaczenia. Ziemią Świętą był szpital psychiatryczny, narodem wybranym pacjenci, faryzeuszami lekarze. Ale w ustroju tej świętej ziemi tkwił jakiś bolesny defekt. Ludzie otrzymywali prawa, których nikt nie rozumiał, Chrystus był jednym z wariatów, zmartwychwstanie okazywało się cudem chwilowym. Żydzi byli prześladowani za podstawowe instynkty życiowe, kohorty lekarzy skradały się «atłasowym krokiem», żeby robić zastrzyki lub aplikować elektrowstrząsy. W magmie otępiałego narodu, poddany tym samym niepojętym prawom, żył świadek, gromadzący w pamięci i w kościach materiał na epicki greps z domu wariatów… Maria Corti miała rację – to była wybitna poezja. A świat tej poezji, precyzyjnie odniesiony do biblijnych i mitycznych metafor, mieścił w sobie racje nie tylko pacjentów psychiatrycznych szpitali, lecz wszystkich mieszkańców Ziemi uważanej za świętą.
W 1984 roku niewiele osób wiedziało o jej istnieniu, choć przecież 53-letnia wówczas Alda Merini nie była debiutantką, lecz znaczącą postacią włoskiej poezji lat pięćdziesiątych. Corti przypominała, że pomiędzy 1953 a 1961 wydała cztery tomiki, że zachwycali się nią Pasolini, Quasimodo, Montale. I wystarczyło dwadzieścia lat choroby, osobistych nieszczęść, hibernacji słowa, żeby niemal cały świat o niej zapomniał. «Spośród tych osób, którzy gratulują mi wierszy – komentowała Merini, kiedy stała się gwiazdą poezji, telewizji, sztambuchów – w szpitalu nie widziałam nikogo, byłam sama, bardzo sama, choć nigdy smutna. Rozpacz poznałam na zewnątrz»”.

Z posłowia Jarosława Mikołajewskiego

Na razie nie dodano żadnej recenzji.

Napisz opinię

Ziemia Święta La Terra Santa wybór wierszy

Ziemia Święta La Terra Santa wybór wierszy

Wydanie zbioru poezji Aldy Merini w języku polskim, w znakomitym przekładzie Jarosława Mikołajewskiego.

Napisz opinię

Produkty z tej samej kategorii