Brak produktów
Wydawcy
KUNTIĆ NATALIA
978-83-942431-4-2
Nowy
60 egz.
Porwanie na planecie Z jest pierwszą częścią postmodernistycznej trylogii o młodych ludziach, którzy wierzyli, że mogą pokonać reżim. To pełna czarnego humoru opowieść o przyjaźni, miłości, rozczarowaniach, manipulacji, a przede wszystkim o konieczności odłożenia na bok swoich uprzedzeń i otwarcia na drugiego człowieka, żeby osiągnąć wspólny cel.
23,80 zł
35,00 zł najniższa cena z 30 dni przed obniżką
-32%
Autor | KUNTIĆ NATALIA |
Ilość stron | 372 |
Wymiary | 135 x 195 mm, oprawa miękka |
Oprawa | miękka |
Wydawca | POCZYTNE.PL |
Trzynaście osób zostaje zakładnikami bezwzględnych terrorystów z innego plemienia. Wśród uwięzionych są politycy, celebryci, turyści i zwariowane studentki. Wydarzenia relacjonują cyniczni do bólu dziennikarze, według wskazówek ze strony rządowej. Ale komu będziesz kibicować na końcu?
Porwanie na planecie Z jest pierwszą częścią postmodernistycznej trylogii o młodych ludziach, którzy wierzyli, że mogą pokonać reżim. To pełna czarnego humoru opowieść o przyjaźni, miłości, rozczarowaniach, manipulacji, a przede wszystkim o konieczności odłożenia na bok swoich uprzedzeń i otwarcia na drugiego człowieka, żeby osiągnąć wspólny cel.
PS. Czwarta wojna międzyplanetarna będzie wojną na informacje.
Oto zaprawka do poznania „Porwania na planecie Z” - debiutu książkowego Natalii Kuntić, znanej dotąd z vloga Kawa i Awangarda. Przy kreacji uniwersum autorka z przymrużeniem oka obficie czerpie ze swoich wspomnień z multikulturowego akademika, z dłuższego pobytu w Moskwie i… z niejednej ostrej imprezy w towarzystwie przedstawicieli międzynarodowych kręgów reklamy i mediów. Pod powierzchnią żartów, anegdotek i sercowych kłopotów kryją się jednak poważne, uniwersalne pytania, które szczególnie nabierają mocy w dzisiejszych niespokojnych czasach post-prawdy oraz rywalizacji między cywilizacjami.
Książka jest momentami absurdalnym, momentami rozrywającym serce i trzymającym w napięciu czasoumilaczem dla osób pełnoletnich. Młodsi będą przeżywać problemy razem z bohaterami, starsi przypomną sobie czas spędzony na studiach, kiedy owoców z drzewa dobra i zła smakowało się po raz pierwszy, a w wolnych chwilach między kolokwiami a pracą na śmieciówce w gastronomii próbowało się zmienić świat – pisze o swej książce autorka.
Powieść cieszy się dużym zainteresowaniem, między innymi wśród dziennikarzy muzycznych.
Pomimo przeniesienia akcji w odległą przyszłość, debiutancką powieść Natalii Kuntić czyta się jak wnikliwą analizę współczesnej nam sytuacji geopolitycznej – problemów migracji zarobkowej,stratyfikacji społeczeństwa, rozkładu związków międzyludzkich, targetowania marketingowego, poszukiwania prawdziwej miłości, stereotypów, uprzedzeń, oraz manipulowania przekazem informacji.
Opisane w ‘Porwaniu na planecie Z’ wydarzenia rozgrywają się w przeciągu
zaledwie kilku godzin, ale ten niedługi czas wystarcza na dość szczegółowe
przedstawienie postaw bohaterów, ich poglądów na religię, normy społeczne
kształtowane przez obywateli poszczególnych planet, politykę, PR i feminizm – niekoniecznie w tej kolejności. Autorka przeniosła sporą część dylematów trapiących współczesnych Europejczyków w nieco nietypową scenerię, do której czytelnik może jednak dopasować pewien ‘klucz interpretacyjny’.
Klonowa Wróżka – Klonowe Książki
Natalia Kuntić z założenia popełniła tekst balansujący na granicy dobrego smaku,bo sięgnęła po mocno poprzeginane klisze — międzyplanetarne SF, jakieś zakamuflowane nadwrażliwe wampiry, thriller z porwaniem przez terrorystów jako danie główne i trochę love story na deser. Nagrody Nike nie będzie. Trzeba jednak przyznać uczciwie, że wszystkie te wytarte popkulturowe klisze zostały zmiksowane i podane umiejętnie, z dużym poczuciem humoru i nawet z całkiem sprawnie budowanym napięciem. Nie widzę w Porwaniu na planecie Z niczego, co nie pozwalałoby Natalii Kuntić na konfrontację z innymi postmodernistycznymi, postpopowymi i posttwitterowymi książkami typu ‘Vernon Subutex’ Virginie Despentes. Całkiem szczerze — przy Vernonie ziewałem, a przy ‘Planecie Z’ nie.
Piotr Kopka – Literatura sautée