Brak produktów
Wydawcy
LIPSZYC WISNA
Używane
10 egz.
"Plon niesiemy, plon w Gospodarza dom. Żeby żytko plonowało, po sto korcy z morgi dało". Tak śpiewali chłopi po jesiennych zbiorach, na uroczystości "Dożynek". Chyba śpiewając "Gospodarza" nie mieli na myśli Ministra Kultury. Są struny i melodie. Czy jest odpowiednie audytorium?
9,00 zł
15,00 zł najniższa cena z 30 dni przed obniżką
-40%
Autor | LIPSZYC WISNA |
Ilość stron | 212 |
Wymiary | 210x300 twarda okładka |
Wydawca | NOWY ŚWIAT |
"Plon niesiemy, plon w Gospodarza dom. Żeby żytko plonowało, po sto korcy z morgi dało". Tak śpiewali chłopi po jesiennych zbiorach, na uroczystości "Dożynek". Chyba śpiewając "Gospodarza" nie mieli na myśli Ministra Kultury. Są struny i melodie. Czy jest odpowiednie audytorium? Każde społeczeństwo ma przewagę obywateli, których zadowoli orkiestra strażacka i wesołe miasteczko. Należy zaufać Poezji i poddać się jej - to niezbędny, choć nie jedyny warunek, żeby odbyć z nią podróż.
Na razie nie dodano żadnej recenzji.