Używamy plików cookies m.in. w celach: świadczenia usług, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. | Zamknij |
Wydawcy
SZKOŁA DAWID
978-83-62409-97-6
Nowy
1 Przedmiot egz.
23,73 zł
34,90 zł najniższa cena z 30 dni przed obniżką
-32%
Stan:
Ten produkt nie jest sprzedawany pojedynczo. Musisz wybrać co najmniej 1 sztuk tego produktu.
Ostatnie egzemplarze!
Data dostępności:
Autor | SZKOŁA DAWID |
Rok wydania | 2019 |
Ilość stron | 272 |
Wymiary | 127 x 210 mm, oprawa twarda |
Oprawa | twarda |
Wydawca | OFFICYNA S.C. |
Na podwórku mojego rodzinnego domu stało w wielkiej donicy drzewo cytrusowe, które dzielnie rozkwitało wśród jabłoni, chwastów i agrestu. Pod nim mój dziadek w bezzębnych ustach trzymał papierosa bez filtra, podczas gdy reszta spoczywała w kieszeni na jego piersi. Czasami na ramieniu siadała mu udomowiona, kulawa sroka, która dziobem wyrywała jedną bibułkę wypełnioną tytoniem i leciała w tajemnicze miejsce schować zdobycz. Scena ta powtarzała się wielokrotnie.
Na bajkę nie ma pytań – brzmiało powtarzane kiedyś żydowskie przysłowie. Cudami nie mniejszymi niż czyny Elimelecha były i to drzewo cytrusowe, i udomowiona sroka. Nie do uwierzenia była też historia mojej prababki, która przez wojnę ukrywała żydowskiego przechrztę, a następnie wzięła z nim ślub. Na tym samym podwórku, gdzie bawiłem się latami, w miejscu po starym domu i chlewiku, w którym mój przyszywany pradziad ukrywał się przed Niemcami, patrzyłem przez liście na słońce i księżyc, widziałem przemijanie i wzrastanie, całe piękno i grozę życia. Żyłem z tą przeszłością i przyszłością, prawdą i zmyśleniem, stopiony z nieskończonością, więc również nicością, która tak często spoglądała na mnie, a ja – na nią.
Na początku bowiem było słowo bejt, czyli dom.