Brak produktów
Wydawcy
POPIEL MAREK
83-87785-30-X
Nowy
3 egz.
Zofia Stryjeńska z Lubańskich urodziła się 13 maja 1891 r. w Krakowie. Od najmłodszych lat sięgała po ołówek i pędzle. Artystyczne zdolności pomagał rozwijać jej ojciec Franciszek Lubański h. Grzymała, prezes Izby Handlowej, właściciel kilku kamienic w Krakowie, dając jej dobre zaplecze materialne do rozwoju i spełniania swych dziecięcych i młodzieńczych marzeń.
25,80 zł
43,00 zł najniższa cena z 30 dni przed obniżką
-40%
Ostatnie egzemplarze!
Autor | POPIEL MAREK |
Ilość stron | 71 |
Wymiary | 230x230 mm twarda okładka |
Wydawca | S-CAN |
Zofia Stryjeńska z Lubańskich urodziła się 13 maja 1891 r. w Krakowie. Od najmłodszych lat sięgała po ołówek i pędzle. Artystyczne zdolności pomagał rozwijać jej ojciec Franciszek Lubański h. Grzymała, prezes Izby Handlowej, właściciel kilku kamienic w Krakowie, dając jej dobre zaplecze materialne do rozwoju i spełniania swych dziecięcych i młodzieńczych marzeń.
Ukończyła szkołę wydziałową, szkołę robót ręcznych oraz seminarium nauczycielskie. Początek XX wieku nie był czasem łatwym dla edukacji kobiet gdyż do wielu uczelni wyższych wówczas ich nie przyjmowano. Dlatego rozpoczęła naukę w prywatnej szkole artystycznej Leonarda Stroynowskiego, a po jej zamknięciu kontynuowała naukę od 1909 r. w prywatnej Szkole Sztuk Pięknych dla Kobiet Marii Niedzielskiej w Krakowie. Będąc pod ogromnym wrażeniem zwiedzanych w trakcie podróży z ojcem w 1910 r. muzeów i zabytków w Austrii i północnych Włoszech postanowiła studiować w monachijskiej Akademii Sztuk Pięknych. Udało jej się tego dokonać wcielając się w postać swego brata Tadeusza Grzymały Lubańskiego. Studiując od października 1911 r. pod okiem znakomitych profesorów m.in. G. Hacela, H. Habermanna i F. Burkharda, namalowała pierwszy duży cykl obrazów „Polskie bajdy“. Kartony zostały przyjęte w grudniu 1912 r. na wystawę w Towarzystwie Sztuk Pięknych w Krakowie, a po jej zakończeniu zakupione w całości przez hrabiego Edwarda Tyszkiewicza. Młoda malarka nie była już wówczas studentem monachijskiej uczelni, gdyż koledzy spostrzegli po roku, że jest… kobietą.[...]
Na razie nie dodano żadnej recenzji.