Brak produktów
Wydawcy
STOWARZYSZENIE PISARZY POLSKICH ODDZIAŁ WARSZAWA
Trzy dramaty z różnych okresów twórczości autora, które on sam zalicza do komedii.
Eseje o 5 książkach wydanych w ramach trzeciej serii „Kolekcji literackiej”.
Zbiór wierszy i tekstów piosenekSeria III Tom V
Szkice o pierwszej serii Kolekcji Literackiej
To, co w nas zapisane, to transcendentna potrzeba streszczenia czasu i próba powiązania tego z podświadomością. Dniewnik Waldemara Okonia to dowód zatrzymania w słowie tego, co nasyca nas w ciągu dnia światłem, doświadczenie mijającego życia, traktowanego jako fenomen twórczej pamięci.Gabriel Leonard Kamiński
Równania z trzema nie/ś/wiadomymi mężczyznami czyli burzliwe życie małej Pi i małej Mi
Do lektury Mickiewicza powinno się wracać w różnych momentach życia. Książka Kazimierza Świegockiego pokazuje, że warto: przynosi ożywczą interpretację egzystencjalnych wątków Sonetów krymskich, pomniejszych wierszy, utworów tłumaczonych przez Mickiewicza, a zamyka ją szkic o Panu Tadeuszu i Dziadach. Do zacnego grona piszących o Mickiewiczu filologów dołączył filozof.Anna Nasiłowska
Opowiadania wracają do łask. Po latach, kiedy w Polsce uważano je za rodzaj literackich wprawek, wreszcie wydawcy zaczęli rozumieć, że to ważny gatunek prozy.
Wiersze Zofii Zarębianki, składające się na tom „Majaki”, biorą swój początek z różnych obserwacji, przeżyć, wspomnień i skojarzeń językowych.
„Stąd do tamtąd” – oto poeta w drodze. Tęsknota za minionym, lęk przed przyszłym
Podróż bywa powrotem do źródeł, wtajemniczeniem lub spotkaniem z samym sobą.
W tych niezwykłych, poetyckich reportażach z bardzo różnych miejsc na świecie szwajcarski podróżnik, fotograf, prozaik i poeta w języku francuskim zaklął swój głód życia w całej wielości zarejestrowanych twórczo niuansów, nienasycenie, które najdoskonalszy swój wyraz znajduje w poezji.
Zbiór wierszy Waldemara Żyszkiewicza jest poetyckim komentarzem do historii ostatniego półwiecza: refleksyjnym, poważnym a czasem humorystycznym
Con-Cordia i inne wiersze, niejako powtórny książkowy debiut, łączy epoki w życiu autorki (w latach 1999-2007 powalonej przez depresję), zawsze wiernej żywiołowi poezji.
Codzienność w pandemii to czas na krótkie, szybkie refleksje, ale też długie i głębokie analizy.
Autorka z wielką swobodą przechodzi ze światów tak doskonałych jak demokracja pszczelich rojów do krain zorganizowanych w cyberprzestrzeń własnego ciała, paradoksalnie tym bardziej niepoznanych i tajemniczych, a jednak uczących definiowania pojęć, w które się uwikłały.
Wiersze Agnieszki Stabro dobrze się czyta. Nie rzucają czytelnikowi kłód pod nogi, roztaczają przed nim pastelowe krajobrazy. Subtelna metaforyka, koloryt miejsc, otwartość na urodę świata.
Ta poezja czerpie pełnymi garściami z tradycji ballady, urzekając śpiewnością i gawędziarską swobodą. Pcha ku tajemnicy i sprowadza na ziemię, bawi i przygnębia.
To uczta dla miłośnika poezji i miłośnika rocka. To książka dla każdego intelektualisty, który wie, że człowiek jest na tym świecie niczym toczący się kamień.
Krzysztof Lipowski nie nadaje swoim bohaterom nazwisk ani imion. W cechy indywidualne też wyposaża ich bardzo oszczędnie. Tym, na czym przede wszystkim się skupia, są wzajemne relacje bliskich sobie, choć rozdzielonych przez los osób.
Jeśli mnie intuicja nie myli, pod maską królowej karnawału kryje się twarz samej Moniki Milewskiej. Poetki, przeżywającej losy świata niczym zdarzenia własne, prywatne. Chwyta ich przebiegi nowym sposobem, zaskakująco, z nadzieją, a chwilami pewnością, że odkrywa ich ukryte sensy i ma na nie wpływ. To wiersze pisane niezmiernie utalentowaną ręką.
Liryczny szlak Mariusza Olbromskiego, choć przeszły i tęskny, jest pełen światła. Ścieżki są jasne. Urok życia zdaje się oczywisty. Zatrzymane czasy, zatrzymane miejsca kolejny raz rozmawiają z czytającym. Utwory przynoszą urzeczenie tradycją, romantyczną Polską, Kresami, także tamtą poetyką: miarą wiersza, obrazowaniem. Nic nie dożywa swoich dni. Trwa.
Anna Bernat – poetka, autorka m.in. tomików wierszy: Biała Wyspa, Niepokoje starej nocy, Zniebowstąpienie, Wiersze na dzień powszedni, Miłość i liście i najnowszego Miłość i drzewa.
Opowiadania Teresy Bochwic dotyczą różnych okresów PRL – lat sześćdziesiątych, siedemdziesiątych, okresu pierwszej Solidarności i Polski tuż po transformacji ustrojowej. Użyte w podtytule określenie „opowiadania prawdziwe” można by opatrzyć przysłówkiem – boleśnie prawdziwe.
Grażyna Bacewicz, skrzypaczka i kompozytorka, spędza wojenne lata w Warszawie, dzieląc wraz z rodziną tragiczne losy miasta. W tym okresie przychodzi na świat jej córka i powstają niektóre kompozycje.
Niemal wszyscy zgadzają się, że tłumaczenie poezji wymaga specjalnych zdolności, a kto wie, czy nie ociera się o niemożliwość przeniesienia ulotnej esencji poetyckiej do innego języka, więc udaje się tylko nielicznym.