Brak produktów
Wydawcy
BORKOWSKA MAŁGORZATA OSB
978-83-7354-430-7
Nowy
1 Przedmiot
Przedstawiamy tu zapis rekolekcji oblatów świeckich opactwa tynieckiego, odprawionych w dniach od 9 do 11 grudnia 2011, to jest od piątku drugiego tygodnia Adwentu do jego niedzieli trzeciej; cytowane teksty liturgiczne należą więc do czytań mszalnych tych właśnie dni.
8,23 zł
12,10 zł najniższa cena z 30 dni przed obniżką
-32%
Ostatnie egzemplarze!
Autor | BORKOWSKA MAŁGORZATA OSB |
Rok wydania | 2012 |
Ilość stron | 90 |
Wymiary | 100 x 180 mm |
Oprawa | miękka |
Wydawca | TYNIEC |
Czy rozumiemy dobrze słowa: „On to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba...?” Być może na co dzień zupełnie o nich nie pamiętamy, ale to one są podstawą rozumienia tego dlaczego jesteśmy Chrześcijanami. Bóg wyciągnął do nas dłoń w sposób, który przewyższa nasze możliwości rozumienia. Te krótkie rekolekcje pozwolą nam stać się bliższymi zrozumienia doniosłego faktu Wcielenia.
Przedstawiamy tu zapis rekolekcji oblatów świeckich opactwa tynieckiego, odprawionych w dniach od 9 do 11 grudnia 2011, to jest od piątku drugiego tygodnia Adwentu do jego niedzieli trzeciej; cytowane teksty liturgiczne należą więc do czytań mszalnych tych właśnie dni. Rekolekcje składały się z konferencji, homilii mszalnych i wspólnej lektury wybranych fragmentów Pisma św. (lectio divina). Tak lektura, jak większość konferencji kończyła się rozmową; zapis postawionych w trakcie tej rozmowy problemów, oczywiście w pewnym skrócie, zamieszczono na końcu.
Dzisiejsza Ewangelia opowiada o dzieciach, które nie zdołały sobie zorganizować wspólnej zabawy. Ktoś może jeszcze pamięta ojca Duvala i jego piosenkę: Gram na flecie na ulicy, ale ciągle jestem sam; bo nikt nie chce zatańczyć, kiedy ja mu gram. Gram na flecie na ulicy, ale ciągle jestem sam; ty, co słuchasz, czy zatańczysz, kiedy ja ci gram? Tak właśnie zapraszam teraz do swoistego tańca; komu to się będzie podobało, a komu nie, to się okaże. Te króciutkie rekolekcje poświęcimy bowiem dotknięciu – raczej właśnie dotknięciu, bo trudno tu mówić o rozważeniu – kilku aspektów faktu Wcielenia Syna Bożego. Mówimy w Credo: On to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba... To jest centralny punkt i centralny fakt całej rzeczywistości.
Można patrzeć z ludzkiego punktu widzenia i widzieć całą rzeczywistość krążącą wokół nas, i przeznaczoną na to, żebyśmy ją sobie układali, jak uznamy za stosowne. Ale Chrystus przyniósł nam inny punkt widzenia; okazuje się, że to my jesteśmy przeznaczeni do tego, żeby zająć przeznaczoną dla nas orbitę krążenia, której ośrodkiem jest Bóg sam. I jakże niespokojne jest nasze serce, dopóki się na tę orbitę nie dostało!
Na razie nie dodano żadnej recenzji.