Używamy plików cookies m.in. w celach: świadczenia usług, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. | Zamknij |
Wydawcy
Pasławska Helena
978-83-205-5889-0
Nowy
18 Przedmiot egz.
28,49 zł
41,90 zł najniższa cena z 30 dni przed obniżką
-32%
Stan:
Ten produkt nie jest sprzedawany pojedynczo. Musisz wybrać co najmniej 1 sztuk tego produktu.
Ostatnie egzemplarze!
Data dostępności:
Autor | Pasławska Helena |
Rok wydania | 2024 |
Ilość stron | 130 |
Szerokość (mm) | 147 |
Wysokość (mm) | 210 |
Grzbiet (mm) | 9 |
Wymiary | 148 x 210 x 9 mm |
Oprawa | miękka |
Wydawca | LSW |
— Twoja mama ma tyle lat, że na pewno sama sobie poradzi.
— Nie, najpierw poznam ją z naszym naleśnikowym szefem,a potem niech robi, co chce. Czuję przez skórę, że się polubią .
— Na pewno się polubią, ale co dalej?
— Dalej to oni już dadzą sobie radę! Zobaczysz , że zrobię z nich parę!
— Ty lepiej szukaj dla siebie, mama w twoim wieku miała już narzeczonego!
— Ale ty jesteś dziś uszczypliwa, jeszcze trochę i zaczniesz mnie swatać. Ja mogę spokojnie być singlem , moje siostry zapewnią mamie wnuki.
— Chyba że będą tak myśleć jak ty? Jak wnioskuję, bliźniaczki są dość wygodne, więc nie wiadomo , czy założą rodziny?
— Przerażasz mnie! Ktoś przecież musi te drogocenne geny przekazać dalej!
— No i sama widzisz, jesteś najstarsza, a to do czegoś zobowiązuje!
— Twoja mama nie wspomina ci nic o wnukach?
— Cały czas, dlatego już n ie reaguję, tylko że sama chciał abym mieć dzieci – to j est mój pięcioletni plan do wykonania – mąż i dwójka maluchów, mogą być bliźniaki.
— Życzę powodzenia! Może dołączę się do ciebie?
Po zakończeniu prac polowych, rodzina przyjechała do Marzeny, która załatwiła im tutaj noc leg, żeby mieć ich dłużej. Mirka i Magda zaczęły studia i jak na razie były zadowolone , mieszkały w akademiku jak wcześniej ich siostra. Marysia i mama zostały na gospodarstwie same. Przy pomocy sąsiadów jakoś dawały radę, jednak na dłuższą metę trzeba coś postanowić. Może oddać w dzierżawę trochę gruntu? Marzena była za takim rozwiązaniem, bo wiadomo, że mama sama nie podoła temu wszystkiemu. Siostry przyjeżdżały tylko na weekend i niewiele mogły pomóc, tym bardziej że się uczyły. W dodatku, jako młode kobiety, potrzebowały mieć czas dla siebie, dla swojego prywatnego życia. Tutaj bardzo im się podobało, miasto i okolice, przypadli im do gustu przyjaciele Marzeny. Mama mogła być spokojna o swoją najstarszą córkę, widziała, że jest tu lubiana i szanowana. Oczywiście, Marzena zaprowadziła mamę do kuchni, by przedstawić jej mistrza patelni, kolacja była pyszna, a potem po spacerze padły ze zmęczeni a w swoim pokoju.
(fragment opowiadania „ Na Konwaliowej”)
Nazwa producenta | Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza |
Miasto | Warszawa |
Ulica, numer domu i lokalu | ul. Erazma Ciołka 15 lok 8 |
Kod pocztowy | 01-441 |
Kontakt mailowy | biuro@lsw.pl |
Kraj pochodzenia | Polska |
Kraj produkcji | Polska |