Używamy plików cookies m.in. w celach: świadczenia usług, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. | Zamknij |
Wydawcy
FRYMORGEN BOGDAN
978-83-7866-748-3
Nowy
10 Przedmiot egz.
17,68 zł
26,00 zł najniższa cena z 30 dni przed obniżką
-32%
Stan:
Ten produkt nie jest sprzedawany pojedynczo. Musisz wybrać co najmniej 1 sztuk tego produktu.
Ostatnie egzemplarze!
Data dostępności:
Autor | FRYMORGEN BOGDAN |
Rok wydania | 2024 |
Ilość stron | 84 |
Szerokość (mm) | 120 |
Wysokość (mm) | 205 |
Grzbiet (mm) | 9 |
Wymiary | 120 x 205 x 9 mm |
Oprawa | miękka |
Wydawca | AUSTERIA |
Skupiam się na ostatniej sekundzie ciszy przed początkową Arią i na tej pierwszej po końcowej. Jakbym dotykał wszechświata przed narodzinami i po zgonie. W kilkudziesięciu minutach muzyki Bach zawarł metaforę życia. Aria jest jej komórką pierwotną – embrionem, z którego wszystko wynika. Od niej zaczyna się homerycka podróż na klawiaturze, gdzie zakodowane są ludzkie tragedie i radości – to “być albo nie być” w pigułce. Wariacje są filozoficzną syntezą naszej chwili na Ziemi, pełną olimpijskich uniesień i upadków. Także zabawnych zbiegów okoliczności i stanów zadumy.
Słuchając Wariacji Goldbergowskich, starzeję się wraz z Bachem w jedynie słusznym kierunku. Chwyta mnie za ucho jak ojciec, ale pozwala dojrzewać we własnym rytmie. Jest uniwersalnym przewodnikiem duszy – już po pierwszym łyku tlenu wiemy przecież, że będzie ten ostatni. Podobnie jest z Wariacjami. Jeśli przejdziemy przez nie roztropnie, w numerze trzydziestym czeka nas rozgrzeszenie, a końcowa Aria wcale nie musi być strachem wszystkich strachów. W niej pojawia się zapowiedź wniebowstąpienia, które nie potrzebuje religii – tak brzmią akordy nieśmiertelności.
Autor
Wariacje Goldbergowskie Bacha są dla Bogdana Frymorgena muzyczną obsesją. Szuka ich wszędzie, słucha i przeżywa. Mam wrażenie, że nie chce wybrać najlepszego wykonania. Ma swoich faworytów, ale miejsce na podium zmienia się wraz z pojawiającymi się nowymi interpretacjami. Było niemal oczywiste, że wcześniej czy później Wariacje zleją się z życiem autora. Dzięki uprzejmości krakowskiej oficyny wydawniczej Austeria jesteśmy świadkami tego procesu. Nie umiem powiedzieć, na ile muzyka poszczególnych wariacji, na ile ich rytm i melodia zbieżne są z losami Frymorgena, ale nie mam wątpliwości, że ten literacki reportaż powstał w rytmie tego, co napisał Bach. Wariacje miały pomagać w stanach bezsenności hrabiemu Keyserlingowi – dla niego zostały napisane. Trzysta pięćdziesiąt lat później, słuchając tego dzieła, autor eseju porządkuje swoje myślenie o tym, skąd przybywa i dokąd zmierza. Jak w wielu innych książkach Frymorgena jego autobiograficzne doświadczenia przeplatają się z filozoficzną analizą życia. Wariacje Golbergowskie są utworem niejednoznacznym emocjonalnie. Każdy z wymienionych na końcu tej niewielkiej książeczki pianistów i klawesynistów interpretował je zupełnie inaczej – oddawał muzyce to, co było zgodne z jego przeżyciami. Ciekaw jestem, jak Bogdan Frymorgen wykonałby Wariacje na instrumencie, bo piórem zagrał je wyśmienicie.
Wojtek Pajdas
Bogdan Frymorgen (1962) – kurator i wydawca, autor albumów fotograficznych i wystaw, studiował anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Przez dwadzieścia cztery lata pracował dla Serwisu Światowego BBC. Mieszka w Londynie, jest korespondentem radia RMF FM. Współpracuje z wieloma instytucjami kulturalnymi w Polsce. Członek Związku Polskich Artystów Fotografików i rady nadzorczej Żydowskiego Muzeum Galicja w Krakowie.
Nazwa producenta | KLEZMERHOJS SP. Z O.O. |
Miasto | KRAKOW |
Ulica, numer domu i lokalu | ul. Szeroka 6 |
Kod pocztowy | 31-053 |
Kontakt mailowy | austeria@austeria.pl |
Kraj pochodzenia | Polska |