Brak produktów
Wydawcy
SKURTYS JAKUB
978-83-956730-6-1
Nowy
FUNDACJA IM.TYMOTEUSZA KARPOWICZA
1 Przedmiot
...
27,20 zł
40,00 zł najniższa cena z 30 dni przed obniżką
-32%
Ostatnie egzemplarze!
Autor | SKURTYS JAKUB |
Rok wydania | 2022 |
Ilość stron | 212 |
Szerokość (mm) | 160 |
Wysokość (mm) | 230 |
Grzbiet (mm) | 20 |
Wymiary | 160 x 230 x 20 mm |
Oprawa | miękka |
Wydawca | FUNDACJA IM.TYMOTEUSZA KARPOWICZA |
„Oddam wiersze w dobre ręce – ogłasza poeta, a Jakub Skurtys przyjmuje. Nie po to jednak, by zatrzymać je dla siebie i wziąć w posiadanie, lecz by ich wysłuchać, wykarmić je i zatroszczyć się o nie, potem zaś – nieco już inne, tycio odmienione – wypuścić w świat” – tak w recenzji wydawniczej anonsuje nową książkę wrocławskiego krytyka Piotr Bogalecki. „Darczyńca…” to jednocześnie rozprawa o wierszach Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego i filozoficzny esej o darze nowoczesnej poezji, a po części także liberacki eksperyment, który wyrasta z myśli postsekularnej, refleksji donacyjnej i chęci przeczytania twórczości autora Dziejów rodzin polskich raz jeszcze – jako językowego dobra wspólnego. Krytykowi od początku towarzyszyły więc następujące pytania: czy liryka jest darem?; czy poezja dzieli nas, czy to my dzielimy ją między sobą?; czy imię własne (idiom) jest rzeczywiście własne, czy raczej nadane, a więc wspólne?; i wreszcie: co to znaczy oddawać i przyjmować wiersz? Trzecia książka Skurtysa jest próbą życzliwej hermeneutyki, zebrania i opisania kolejnych spotkań z poezją „Dycia”, ale nie byłoby jej również bez udziału autora tych liryków – bez jego hojnych gestów i czujnego oka oraz bez podarowanych nam utworów, które ostatecznie złożyły się na opłatkową antologię dwunastu „komunijnych wierszy”.
Na razie nie dodano żadnej recenzji.