Brak produktów
Wydawcy
ŁYS WOŁODYMYR
978-83-961310-7-2
Nowy
POZNAŃSKIE TOWARZYSTWO IM. IWANA FRANKI
3 egz.
Najlepsza powieść dekady
44,19 zł
64,99 zł najniższa cena z 30 dni przed obniżką
-32%
Ostatnie egzemplarze!
Autor | ŁYS WOŁODYMYR |
Rok wydania | 2021 |
Ilość stron | 210 |
Szerokość (mm) | 170 |
Wysokość (mm) | 241 |
Grzbiet (mm) | 15 |
Wymiary | 170 x 241 x 15 mm |
Oprawa | twarda |
Wydawca | POZNAŃSKIE TOWARZYSTWO IM. IWANA FRANKI |
Wołodymyr Łys to jeden z najbardziej rozpoznawalnych i poczytnych współczesnych pisarzy ukraińskich, który od czasu swego debiutu literackiego w 1985 roku zaskakuje odbiorców ciekawymi i oryginalnymi tekstami, z których wiele zostało wyróżnionych prestiżowymi nagrodami literackimi. Powieść „Stulecie Jakowa” została uznana w Ukrainie za najlepszą powieść ostatniego dziesięciolecia
« „Jakiż ja stary jestem – myśli Jakiw. – Jaki stary, Boże mój!”.
Właśnie się zachwiał na progu swojej chaty. By nie upaść, złapał się za odrzwia. Świat dokądś popłynął. Nie był zdziwiony – już nieraz się tak zdarzało. Dziwiło go coś innego – wcześniej traktował to jakoś inaczej. Zwyczajniej. Jakby tego nie zauważał. Udawał, że nie zauważa. Zatoczył się, to się zatoczył. Stary jest, no i już. A tu coś go zakłuło, jakby przeszyło, w serce czy obok serca. I znowu. Właśnie tak upadnie, serce mu stanie, nie od razu go znajdą. Wtedy będzie mu wszystko jedno – znajdą czy nie, ale teraz nie jest. „Dopóki żyję” – myśli Jakiw. Ano dopóki żyje. Trzeba iść. Iść? Dokąd? I nagle rozumie – trzeba iść, wyglądać listonoszki. Może wreszcie przyniesie wiadomość. Od tej dziewczyny, od tej przeklętej dziewczyniny, Oleńki, Aliony, jak ona mówiła... »
-
W życiu starego Jakiwa Mecha, na krótki czas, podobnie jak motyl, pojawia się bezdomna dziewczyna. Pyta, czy kiedykolwiek kochał i wynurza się gdzieś z głębi jego pamięci wspomnienia o miłości, ból i strach, cykl wojen i reżimów, radość i smutek, grzechy i skruchy…
«Powieść Stulecie Jakowa zrobiła wrażenie bez względu na gust czy upodobania literackie. Tak się dzieje tylko w przypadku naprawdę dobrych książek – od razu przekonują nawet największych sceptyków; jak dotyk żywej istoty przekonuje ciepłem i pulsowaniem krwi pod skórą…
Książka ta jest nie tylko o dziadku Poleszuku, mężczyźnie z wymierającego gatunku prawdziwych, którego jak trzaskę ciskało po wodach występującego z brzegów XX stulecia – lecz także w jakiś tajemniczy sposób, jak to zawsze w prawdziwie dobrych książkach bywa – o każdym z nas.»
Oksana Zabużko
Na razie nie dodano żadnej recenzji.