INSTYTUT LITERATURY
Brak produktów
Zobacz większe
DARDZIŃSKI PIOTR
978-83-66765-95-5
Nowy
1 Przedmiot
Nagroda główna w III Ogólnopolskim Konkursie na Książkę Literacką „Nowy Dokument Tekstowy” w kategorii epika
16,93 zł
24,90 zł najniższa cena z 30 dni przed obniżką
-32%
Ostatnie egzemplarze!
| Autor | DARDZIŃSKI PIOTR |
| Rok wydania | 2021 |
| Ilość stron | 96 |
| Szerokość (mm) | 125 |
| Wysokość (mm) | 205 |
| Grzbiet (mm) | 5 |
| Wymiary | 125 x 205 x 5 mm |
| Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
| Wydawca | INSTYTUT LITERATURY |
Nagroda główna w III Ogólnopolskim Konkursie na Książkę Literacką „Nowy Dokument Tekstowy” w kategorii epika
Tata, mama, córka, syn – każdy z czworga bohaterów mikropowieści Piotra Dardzińskiego relacjonuje wspólny dramat z własnego punktu widzenia. Czytelnik zaś pochyla się nad okruchami wspomnień, by w rozbitym zwierciadle dojrzeć obraz rozpadu rodziny i jego konsekwencji. Prysły złudzenia. Zerwały się więzi. Co pozostało? Zatruwająca życie trauma i być może daremny trud budowania narracji, która usprawiedliwi zło lub nada sens cierpieniu.
„To proza, która chwyta za gardło […]. Tytułowe trucizny sączą się z każdego zdania tej niewielkiej objętościowo, ale bardzo esencjonalnej mikropowieści. Tekst wciąga czytelnika w wir rodzinnego dramatu, czyniąc go nie tyle uczestnikiem opisywanych zdarzeń, ile ich podglądaczem, świadkiem, który choć bezsilny, nie może pozostać obojętnym. […] Trucizny są czymś więcej niż zwykłą „obyczajówką”. To po prostu dobry literacko tekst.”
z laudacji jury
„Ten świetny debiutant długo czekał na to, by ktoś go zauważył. To wspaniale, że tak się stało. Wiem to wszystko, bo czytałem jego teksty „do szuflady”, a teraz mam przyjemność polecić rzecz, która dotyka z jednej strony czule, z drugiej – boleśnie bezkompromisowo. Opowieść o ojcowskim fatalizmie, napisana w duchu Daniela Magariela i ujęta w typową dla niego krótką formę, jest jednocześnie historią tego, co cenimy po utracie, i literackim requiem, w którym Piotr Dardziński udowadnia, że można znaleźć słowa, by opisać to, czego często nie umiemy zwerbalizować.”
Jarosław Czechowicz