MIREKI
Brak produktów
Zobacz większe
Roniker Adam
978-83-65902-72-6
Nowy
47,53 zł
69,90 zł najniższa cena z 30 dni przed obniżką
-32%
Stan: Ten produkt nie występuje w magazynie
Niedostępny
| Autor | Roniker Adam |
| Rok wydania | 2025 |
| Ilość stron | 372 |
| Szerokość (mm) | 165 |
| Wysokość (mm) | 240 |
| Grzbiet (mm) | 32 |
| Wymiary | 165 x 240 x 32 mm |
| Oprawa | miękka |
| Wydawca | MIREKI |
Hrabia Adam Ronikier, autor Pamiętników, został w polskiej historii postacią nieco zapomnianą. W czasie II wojny światowej ten konserwatywny działacz społeczny i polityczny odgrywał bardzo ważną rolę. Kierowana przez niego w latach 1940 – 1943 Rada Główna Opiekuńcza niosła pomoc głodnym, wypędzonym, aresztowanym, a opieką w różnych formach objętych było
– wedle szacunków historyków – od kilkuset tysięcy do prawie 2 milionów ludzi. Aby jego organizacja charytatywna mogła normalnie działać, musiał współpracować z hitlerowskimi władzami i urzędnikami. Kierowała nim myśl zawarta w haśle: „Naszym najważniejszym obowiązkiem winno być bronienie substancji Narodu, Opatrzności pozostawiając opiekę nad państwem”.
Niektórzy, w tym także działacze Polskiego Państwa Podziemnego mieli mu za złe zbyt bliskie kontakty z okupantem, musiał utrzymywać bowiem kontakt m.in. z generalnym gubernatorem okupowanych ziem polskich Hansem Frankiem. Jednak już w końcu 1940 roku rząd polski na uchodźstwie zbadał zasadność tych zarzutów i stwierdził, że Ronikier działa odważnie i patriotycznie.
Osobiste powiązania Adama Ronikiera pomogły wyciągnąć z więzień i aresztów hitlerowskich w Polsce bardzo wiele osób. Wielokrotnie występował też w obronie Żydów. Domagał się wstrzymania budowy gett i deportacji. Po rozwiązaniu Żydowskiej Samopomocy Społecznej przechowywał w swym mieszkaniu poszukiwanego przez Niemców prezesa tej organizacji Michała Weicherta.
Protestując przeciwko terrorowi okupanta, pacyfikacjom i egzekucjom ulicznym, odmówił udziału w uroczystych dożynkach na Wawelu w październiku 1943 r. Doprowadziło to do odwołania go z funkcji szefa RGO. Gestapo na trzy tygodnie aresztowało wtedy Ronikiera i przesłuchiwało w Krakowie w lutym 1944 roku. Kiedy go zwolniono, hitlerowcy podjęli za jego pośrednictwem próbę nawiązania kontaktu z rządem emigracyjnym i powstrzymania wybuchu powstania warszawskiego.
Hrabia Adam Ronikier opuścił Polskę 18 stycznia 1945 r., tuż przed wkroczeniem Armii Czerwonej do Krakowa, zagrożony aresztowaniem i karą śmierci, które zapowiedziała w grudniu 1944 r. nadająca po polsku sowiecka rozgłośnia Kościuszko. Zmarł na emigracji w USA w 1952 roku, gdzie został pochowany.
Filozof i historyk idei prof. Bronisław Łagowski, napisał: „Gdyby trzeba było wskazać osobę, która podczas wojny zrobiła dla Polaków najwięcej, moim nominatem byłby Adam Ronikier”.