Brak produktów
Wydawcy
Wreszcie odważyłam się na publikację kilkunastu satyr i fraszek. Dzisiaj wiem, że ten gatunek nie jest sprawą łatwą dla raczkującego, jak ja, autora. Sformułowanie tytułu zajęło mi też sporo czasu. W rezultacie dwa tytuły połączyłam w jeden.
Teksty zilustrowane rysunkami.
Gagarin w poszukiwaniu BogaOjciec, Franciszek, całymi dniami pracował na budowach. Mówiono o nim: „złota rączka”. Zajmował się stolarką, był cieślą, kołodziejem i kowalem. Do chałupy przyjeżdżał tylko na soboty i niedziele. I to nie zawsze. Z czasem zaczął się nawet trochę dorabiać, bo kupił dwie morgi pola. Matkę uderzył tylko raz...
Prezentowany zbiór wierszy jest adresowany do dzieci w wieku od czterech do dziesięciu lat. Zamieszczone w nim utwory wraz z towarzyszącymi im rysunkami mają walory poznawcze, wychowawcze, dydaktyczne i...estetyczne. Inteligentne i dowcipne, pytanki i wydumanki mają pomóc młodemu odbiorcy nie tylko w kształtowaniu wrażliwości językowej, lecz również w rozbudzaniu jego wyobraźni.
Czwarty tom aforyzmów tego autora.Tomik "Cera kurtyzany" zawiera zbiór ciekawych i dających do myślenia aforyzmów, w tym historycznych, biograficznych, geograficznych, politycznych.POEZJA I AFORYSTYKA: SIOSTRZYCE – BLIŹNIACZKI. OBIE SĄ WŁAŚCIWIE NIEPRZEKŁADALNE.
Dostałem wyrok na życie. Bez odwołania lub zawieszenia. Zjawiłeś się, ale masz wybór. Czy rzeczywiście? Tak. Możesz skrócić ucieczką. Chcesz jednak pełną odsiadkę? Wybrałem pełną, bo chyba można tak to nazwać, gdy kalendarz pokazuje mi, że to już osiemdziesiąty pierwszy rok wyroku... Ten ostatni tak się wnerwił, że rozciął mnie jak kurczaka i grzebał w sercu...Co to dało? Być może tę książkę.
Helena Pasławska, urodzona w Jaśle, od lat mieszka i tworzy na Śląsku. Pisze głównie dla czytelniczek – dorosłych, a od kiedy została babcią, także dla dziewczynek. Poza Światem irysów zdecydowała się wydać współczesny romans Miłość z Syrią w tle oraz książeczki dla dzieci: Magiczny świat Ewy i Elenki i Uśmiech Oliwiera.
Od AutorkiNa tradycyjnym „pchlim” targu znaleźć można przeróżne rzeczy. Stare i nowe, mniej lub bardziej ciekawe, do wyboru, do koloru. Podobne wrażenie odniosą być może odbiorcy niniejszego zbiorku, którego tytuł jest nawiązaniem do jednego z zamieszczonych w nim wierszyków.
Wydana w dużym formacie (A-4) i twardej oprawie, kolorowo ilustrowana książeczka dla dzieci, zawierająca urocze, wesołe wierszyki o zwierzętach i przygodach naszych grzecznych i mniej grzecznych milusińskich.Ostatnia strona książeczki to miejsce twój na wierszyk.O zmianach, jakie w lesie przyniosła mieszkańcom jesień
„Powieść Tadeusza Zająca Dwie twarze kobiety przeczytałem z prawdziwym zainteresowaniem – i nie ukrywam – z przyjemnością. Akcja jest wartka, wciągająca i oddaje współczesne przemiany obyczajowe. W powieści widzimy, że postaci kobiece są mocne, dominujące, wyraźnie górują nad mężczyznami, których większość to żałosne istoty.
…Jednym z podstawowych założeń jest przyjęcie, że opublikowane przepisy powinny być wszystkim znane. Jest z tym związana zasada, zgodnie z którą nieświadomość prawa szkodzi. Ten, kto narusza obowiązujące przepisy, działając niezgodnie z nimi, nie może powoływać się na ich nie-znajomość.
Właśnie trzymasz w rękach nieszablonowy zapis wspomnień sprzed lat, który ukazuje obrazy i historie mniej lub bardziej powtarzalne w naszych osobistych przeżyciach z dzieciństwa i okresu dorastania.Przypomina, jak toczyło się normalne życie nastolatków, nieupośledzonych przez smart-fony, egzystujących w świecie prostszym niż teraźniejszy, bliższym naturze...
Erotyki ukazujące różnorodność miłości, od subtelnej, delikatnej, duchowej aż po fizyczną, męską, której spełnienie jest nieomal kosmiczną jednią Dzięki prostocie w wyrażaniu palety uczuć, utwory trafią do serc czytelników, bez względu na wiek. Bo w miłości zatraca się czas. Alicja Patey-Grabowska
Drogi Czytelniku, książka którą trzymasz właśnie w dłoni jest moim debiutem literackim, choć jest to już trzecia z książek składających się na mój „skandynawski tryptyk”. Dlaczego spośród tylu książek, miał(a)byś wybrać właśnie moją? Dlatego, że takiej książki podróżniczo-filozoficzno-rozrywkowej o Norwegii jeszcze nie czytał(a)eś.