Używamy plików cookies m.in. w celach: świadczenia usług, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. | Zamknij |
Brak produktów
Wydawcy
Kiedy Rudolf Glaber spisywał piątą księgę swych Historii – prawdopodobnie między 1043 a początkiem 1047r. – miał już za sobą większą część swego niespokojnego życia
Poprzez kolejne doświadczenia „modlitwy prowadzącej do środka” i poprzez odpowiedzi na pytania, jakie pojawiają się w trakcie takich doświadczeń, nauczanie modlitwy można tak wyszlifować, że zdoła wyjść naprzeciw indywidualnym potrzebom i ułatwiać właściwe jej zrozumienie, będące oparciem dla praktyki.
Od lipca 2017 roku w Opactwie Benedyktynów w Tyńcu prowadzone są rekolekcje o modlitwie Jezusowej Oddychać Imieniem w zmienionej formule. To nowa propozycja dla osób medytujących w tradycji chrześcijańskiej, jak i wszystkich zainteresowanych modlitwą Imieniem Jezus. Formuła tych rekolekcji nawiązuje do sesji medytacji chrześcijańskiej w Opactwie Benedyktynów w Lubiniu.
Większość cytatów z Pisma Świętego przytoczonych przez Ojca pochodzi z Biblii w tłumaczeniu ks. Jakuba Wujka SJ, które pozostawiono. Dla ułatwienia lektury dodano sigla biblijne oraz przypisy wyjaśniające.
Jedną z najważniejszych praktyk w życiu każdego mnicha jest lectio divina – modlitewne spotkanie ze Słowem Bożym. Niniejszy komentarz można traktować jako zapis doświadczenia ojca Piotra na tym szczególnym polu życia modlitwy. Niech ci, którzy będą czytać ten tom, zapałają równie wielką miłością do Pisma Świętego, jak Autor naszego komentarza…
Przeczekanie jest ważne. Rzecz, którą Czytelnik ma w ręku, powstawała i pisała się długo. Borkowska niby młoda nie jest, a jednak żywotna i intrygująca. Dlatego, by nie przedłużać, wspólnie zapraszamy do lektury, do przysłuchiwania się, jak to w rozmowie Borkowskiego z Borkowską było.
Człowiek ma zwyczaj uważać się za centrum rzeczywistości i oceniać wszystkie rzeczy ze swojego punktu widzenia. Jeżeli w tym zajdzie daleko, to nawet bliźnich widzi tylko jako swoje otoczenie, a nie jako równe mu, pełnoprawne osoby; nawet i Boga postrzega i traktuje tylko jako Kogoś, kto może mu ewentualnie być potrzebny; to już człowiek sam sobie ustala i decyduje.
Od samego początku listu człowiek okazuje się jako porwany przez Boga z poziomu swego przyrodzonego życia na świecie do jakiegoś życia nowego, które określone jest działaniem Osób Boskich. Bóg Ojciec ma inicjatywę tego porwania.
Zawsze istnieli mistrzowie mądrości, do których udawano się po dobroczynną naukę, po słowo zachęty czy pociechy, po zdanie mogące służyć jako zasada życia i myślenia. I zdarzało się czasem, że takie słowa zostały przekazane potomności i poprzez wieki odnosiły zbawienne skutki. Tak dzieje się z naukami najsłynniejszych spośród mnichów egipskich IV i V wieku, których nazywamy Ojcami Pustyni.
Niezwykłą osobowość ojca Piotra docenia coraz więcej osób, które miały możliwość spotkać się z nim na swojej drodze. Przez wielu uważany jest za jedną z największych w Europie postaci życia monastycznego w XX wieku.
Przedstawiamy tu zapis rekolekcji oblatów świeckich opactwa tynieckiego, odprawionych w dniach od 9 do 11 grudnia 2011, to jest od piątku drugiego tygodnia Adwentu do jego niedzieli trzeciej; cytowane teksty liturgiczne należą więc do czytań mszalnych tych właśnie dni.
W życiu każdego z nas niezmiernie ważną sprawą jest rozeznanie duchowe. Jest ono wręcz rozstrzygające, gdyż dobre rozeznanie daje nam właściwą orientację w życiu. Natomiast fałszywe rozeznanie prowadzi do tragedii.
„Wierność łasce. Kierownictwo duchowe zaawansowanych” jest referatem wygłoszonym w Zakopanem 23 września 1962 r. W tamtych latach duszpasterstwo akademickie było jedyną możliwą formacją pogłębiającą młodych katolików. Władze państwowe rozwiązały wszystkie organizacje katolickie. Referat wygłoszony wówczas do duszpasterzy, jest dzisiaj nadal aktualny.
Znajomość kontekstu powstania tzw. listów więziennych św. Pawła pozwala lepiej zrozumieć pojawiające się w nich odniesienia do czasów współczesnych autorowi.
Więc tak: ja, oślica Balaama, jestem tu jakby głosem – nazwijmy to – terenu, który prosi o duszpasterzy osobowo zafascynowanych osobowym Bogiem.
Zanim przystąpimy do omawiania samego tekstu Prologu Reguły św. Benedykta, warto sobie uświadomić, że jego tekst jest oparty na starożytnej (prawdopodobnie pochodzącej z II wieku) nauce mistagogicznej, czyli nauce wygłaszanej dla nowo ochrzczonych wprowadzającej ich w tajemnice życia chrześcijańskiego.
Jak pogodzić obowiązek ratowania życia ludzkiego z sytuacją, w której człowiek upomina się o prawo do śmierci?
Ewangelia przynosi nam od początku paradoksy. W Ewangelii Mateusza nauczanie Jezusa właściwie rozpoczyna się od błogosławieństw. Błogosławieni (gr. makarioj) oznacza szczęśliwych, ale przez bliskość Boga. Każde z ośmiu (a właściwie dziewięciu) błogosławieństw jest paradoksem w zestawieniu z ludzkim sposobem oceniania tego, co jest szczęściem, a co nim nie jest.
Wydaje się, że większość ludzi rozumie miłosierdzie jako litość i współczucie także wtedy, gdy mówi się o miłosierdziu Boga. Niestety nie oddaje to prawdziwego przesłania, jakie niesie w sobie Pismo Święte, gdy mówi o miłosierdziu Boga. W naszych rozważaniach opieramy się tylko na tekstach Pisma Świętego.
Studia nad historią kobiet w średniowieczu prężnie się rozwijają. Niewątpliwie wśród najwybitniejszych teologów i myślicieli XI w. na czołowym miejscu wymienić trzeba Piotra Damianiego, którego twórczość nie pomija żadnego istotnego elementu jedenastowiecznej rzeczywistości.
Ten tomik to takie okruchy, sypiące się ze stołu bez ładu i składu ani (na ogół) wzajemnego powiązania. Z jakiejś przyczyny jakiś temat domagał się zwięzłego omówienia i powstawał tekst, którego potem nijak nie dało się przypiąć ani przyłatać do pisanych równolegle prac obszerniejszych.
Gdy mówimy o regule w klasycznym sensie, mamy raczej do czynienia z pewnym ideałem, który odpowiada najgłębszej istocie ludzkiego bytu, być może nawet wyraża ideę stworzenia na Boży obraz i Boże podobieństwo. W jakimś stopniu to pierwotne znaczenie trwa w polszczyźnie w słowie „kanon”, gdyż wyznacza on nie tyle zasady, co raczej pewien ideał, bądź wzór, do którego wytrwale się dąży.
Nagle zostaliśmy odcięci od siebie nawzajem, zamknięto kościoły, ludzie znaleźli się na pustyni. Było to tak nagłe i bezwzględne, że trudno było pozostać obojętnym. Zostaliśmy zamknięci w naszych domach, ograniczając się do kontaktu tylko z najbliższymi, przez co musieliśmy się zmierzyć z naszymi słabościami, z nierozwiązanymi konfliktami a ostatecznie także i z Panem Bogiem.
Czyli garść testamentów polskich od różnych ludzi różnymi czasy pisanych
Przygody rycerza Jerzego to opowieść o odważnym wojowniku.
Przygody rycerza Jerzego to opowieść o odważnym wojowniku.
Niniejsza książka jest to studium z zakresu teologii biblijnej. Zostaną tu systematycznie poklasyfikowane i skomentowane teksty przede wszystkim z Nowego Testamentu. Celem tej syntezy jest pozwolić czytelnikowi usłyszeć zawarty w nich apel o prawowierność, apel skierowany do wyznawców Chrystusa, do członków Jego Kościoła, na czele z tymi, którzy są odpowiedzialni za przekaz wiary.
Rozmowa XVI Kasjana z abba Józefem O przyjaźni, którą w nowym przekładzie publikujemy w niniejszym tomie (jako zwiastun edycji drugiej części Rozmów), jest bez wątpienia traktatem wyjątkowym w całej literaturze wczesnochrześcijańskiej.
Po pierwsze, życie duchowe opiera się na doświadczeniu życia. Banał? Być może, lecz domagający się podkreślenia, bo tak bardzo przyzwyczailiśmy się do posługiwania się tym pojęciem w silnie rozmytym i osłabionym znaczeniu.
O chrystologicznych źródłach kryzysu Kościoła.
W roku 2019 zostałem poproszony o przygotowanie rekolekcji dla ludzi związanych z WCCM (The World Community for Christian Meditation) na temat „Chrześcijaństwo otwarte na kontemplację”.
W Ewangelii jest wiele pytań, które Chrystus kieruje do ludzi. Ale jest drugie tyle takich, które ludzie kierują do Chrystusa, i wcale nie tylko ci ludzie, którzy mieli okazję wypowiedzieć je za Jego ziemskiego życia. Panie, gdzie mieszkasz? Panie, kto zgrzeszył, on czy jego rodzice... ? Czy tylko niewielu będzie zbawionych? Które przykazanie jest największe? Co to znaczy „powstać z martwych”?
Metrum Leonis jest mało znanym utworem skomponowanym na początku XI w. przez Leona biskupa Vercelli, który w ten sposób dał upust swym żalom na los, jaki go spotkał po śmierci cesarza Ottona III.
Cluny oczyma swoich i obcych: pomiędzy pochwałą a negocjacją.
O chrystologicznych źródłach kryzysu kościoła.