Używamy plików cookies m.in. w celach: świadczenia usług, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. | Zamknij |
Wydawcy
KOZIOŁ ANDRZEJ
978-83-7720-724-6
Nowy
18 Przedmiot egz.
Ryby i ich miejsce w kuchennej tradycji, w kulturze, w religii
40,73 zł
59,90 zł najniższa cena z 30 dni przed obniżką
-32%
Stan:
Ten produkt nie jest sprzedawany pojedynczo. Musisz wybrać co najmniej 1 sztuk tego produktu.
Ostatnie egzemplarze!
Data dostępności:
Autor | KOZIOŁ ANDRZEJ |
Rok wydania | 2023 |
Ilość stron | 306 |
Szerokość (mm) | 130 |
Wysokość (mm) | 185 |
Grzbiet (mm) | 20 |
Wymiary | 130 x 185 x 20 mm |
Oprawa | miękka |
Wydawca | PETRUS |
Ktoś (kto? - z pewnością mądry człowiek!) powiedział kiedyś, że śledź, gdyby nie był tak tani, mógłby uchodzić na najbardziej wytworne danie. Rzeczywiście – przekąskowemu śledziowi piękne pomniki wystawiali poeci, odegrał – podobnie jak dorsz – doniosłą rolę w historii. A inne ryby? Łososie i szczupaki, tak cenione w polskiej i żydowskiej kuchni. A złote karaski, najlepsze w śmietanie? A karpie, dla Polaków nierozerwalnie związane z Wigilią? A sardynki? A sumy? A tłuste węgorze, ryby o przedziwnych obyczajach? A kawiorodajne jesiotry? O tych rybach – i o wielu, wielu innych – opowiada najnowsza książka krakowskiego pisarza Andrzeja Kozioła. O nich samych, ale przede wszystkim o ich miejscu w kuchennej tradycji, w kulturze, w religii. Jednak w menu tej arcyciekawej, pełnej anegdot książki znalazły się też ostrygi, za którymi przepadał król Poniatowski. Smakujące naszym przodkom ślimaki. Małże. Raki – specjalnie karmione w starej Polsce. Homary. Ośmiornice. Mówiąc najkrócej – wszystko co pochodzi z wody i jest jadalne... Owe ryby! łososie suche, dunajeckie, Wyżyny, kawijary, weneckie, tureckie, Szczuki główne i szczuki podgłówne, łokietne, Flądry i karpie ćwiki, i karpie szlachetne! W końcu sekret kucharski; ryba nie krojona, U głowy przysmażona, we środku pieczona, A mająca potrawkę z sosem u ogona. Adam Mickiewicz - Pan Tadeusz W rękach zręcznego kucharza ryba może stać się niewyczerpanym źródłem gastronomicznych rozkoszy. Można ją podawać w całości, w małych lub wielkich kawałkach, na lodzie, w oliwie, winie, na gorąco lub na zimno - w każdej postaci powitana zostanie z przyjazną radością. Anthelme Brillat-Savarin – Fizjologia smaku albo Medytacje o gastronomii doskonałej ...ja najlepszej mięsnej potrawy gotów odstąpić dla dobrej ryby. Jan Chryzostom Pasek – Pamiętniki Nie pomaga legenda, co nas szeptem woła, Szeptem słów, w których pachnie nasza stara ziemia, Na stole jest już ryba, jest wino, jest kołacz, Tylko nas, zagubionych, przy tym stole nie ma. Maurycy Szymel – Sobota.