Brak produktów
Wydawcy
Praca zbiorowa
978-83-936384-5-1
Nowy
5 egz.
W dziejach Warszawy ma Warszawskie Towarzystwo Dobroczynności nieocenione zasługi. Nie tylko jako pierwsza organizacja świecka podjęło opiekę nad wykluczonymi społecznie w stolicy, ale także żywo i szybko reagowało na istotne zmiany cywilizacyjno-modernizacyjne, jakie zachodziły na terenie Warszawy od początku XIX wieku do roku 1949.
41,99 zł
69,99 zł najniższa cena z 30 dni przed obniżką
-40%
Autor | Praca zbiorowa |
Ilość stron | 192 |
Wymiary | 225 x 290 mm, okładka twarda |
Oprawa | twarda |
Wydawca | FUNDACJA MOJŻESZA SCHORRA |
W dziejach Warszawy ma Warszawskie Towarzystwo Dobroczynności nieocenione zasługi. Nie tylko jako pierwsza organizacja świecka podjęło opiekę nad wykluczonymi społecznie w stolicy, ale także żywo i szybko reagowało na istotne zmiany cywilizacyjno-modernizacyjne, jakie zachodziły na terenie Warszawy od początku XIX wieku do roku 1949. Publikacja jest pierwszą, która tak obszernie naświetla fenomen długotrwałych działań społecznych, polityczno-patriotycznych, edukacyjnych, ekonomicznych na niwie pomocy ubogim.
[...]
Pięknie, kto na gwiazd polu śledzi Twórcy plany,
Kto lud swój uszczęśliwia by władał kochany,
Kto broniąc niw ojczystych dla siebie laur zbiera;
Lecz najpiękniej kto skromnie bliźnim łzy ociera
Niechaj więc dłońmi sierot z niesionych gałązek
Uwiję wieniec wielbiąc Dobroczyńców związek.
Wy starcy! Smutną nad grób pędzeni koleją
Niech zbladłe lica Wasze jeszcze orzeźwią;
Niemowlęta wy ręce wznieście pod niebiosy -
Zbliżą niebo ku Ziemi wasze słabe głosy.
Niech im odmierzy hojnie to na szczęścia szali
Co, za łzy dziękczynienia z bliźnim pomieniali.
[...]
Gdy Bóg dziećmi nieszczęścia nasze zrobił plemię,
Kiedy próżno krew polska wszystkie zlała ziemie:
Gdy w świątyniach łzy twoje lane tyle razy -
Zimne tylko posadzki przyjmowały głazy.
gdy Bóg od synów Lecha jeszcze twarz odwraca,
Niechaj w cnotach domowych nie ustaje praca,
Zmieni się nasza kolej, którą los tak miota,
Gdy się naszym nieszczęściom równać będzie cnota.
Nim ten wszystkich podniesie, co nas sam ocenia,
Ty dziś najnieszczęśliwszym ulżyj cierpienia.
K. B....
Źródło: "Dodatek do Gazety Warszawkiey", 1815.
Na razie nie dodano żadnej recenzji.