Brak produktów
Wydawcy
Praca ma - w dużym stopniu - charakter wspomnieniowy.
"Wśród lwowskich Orląt" to napisane na podstawie dziennika wspomnienie o obronie Lwowa i jej bohaterach.
"Trenował od początku podstawówki. Pierwszy impuls dał ojciec..."
Książka jest kontynuacją powieści „Przez czerwoną granicę”.
Narocz, Dryświaty, Miadzioł – ludzie mówią, że jeśli ktoś wpatruje się w fale tych jezior zbyt długo, ten w końcu niczego dobrego się nie dopatrzy, a łatwo może stracić rozum, a może i więcej…
Powieść historyczno-sensacyjna, której akcja rozgrywa się na pograniczu polsko-sowieckim, a ściślej polsko-ukraińskim.
Książka Całuję rączki do nóżek upadam to saga rodzinna oparta na opowieściach, których latami słuchałam przy okazji niedzielnych obiadów u moich dziadków „Usiów”. Przewija się przez nie korowód galicyjskich krewnych i powinowatych, którzy pomieszkiwali na Kresach Wschodnich, w Muszynie, Bieczu, Sieprawiu, Wieliczce i Krakowie.
Skromny tytuł nie oddaje w pełni wartości tej książki obejmującej kilkadziesiąt wspomnień-biogramów różnych osób, które autor miał okazję poznać w swoim długim i bogatym życiu. Dziesiątki sag szlacheckich, setki postaci, tysiące szczegółów, umiejscowionych w konkretnych okresach i scenerii.
Powieść z gatunku political fiction. Jej akcja rozgrywa się w latach 2009–2010, głównie w środowisku rosyjskich służb specjalnych, które po wojnie gruzińskiej dostają rozkaz zintensyfikowania działań wobec Ukrainy i Polski.
Złych ludzi, a niewątpliwie tacy istnieją, i to – jak się zdaje – w pokaźnej liczbie, nie sposób zidentyfikować w akcie pobieżnego oglądu i trzeba tu zawsze zapuścić się w labirynt ciemnych uliczek.
Do komendy wojewódzkiej MO przychodzi Piotr Salamucha, ogrodnik spod Warszawy. Ktoś podrzuca mu listy z pogróżkami, domagając się 300 tysięcy złotych okupu.
Autor wnikliwie przeanalizował przemiany interpretacji i działań podejmowanych przez władze PRL, ale także mechanizmy społecznego oporu, które sprawiły, że Powstanie przetrwało jako ważne doświadczenie narodowe i po roku 1989 stało się jednym z fundamentalnych komponentów polskiej pamięci.
Marek Celt to pseudonim literacki Tadeusza Chciuka (1916-2001). Służył w Wojsku Polskim na Zachodzie, a w grudniu 1941 skoczył na spadochronie do okupowanego kraju jako kurier Naczelnego Wodza. W kwietniu 1944 powtórnie zrzucony do Polski. Powrócił na Zachód słynnym trzecim mostem w lipcu tegoż roku, jako jedyny cichociemny, któremu udało się dwa razy powrócić do bazy po wykonaniu zadania.
Spoglądają na nas milcząco z portretów zdobiących ściany muzeów. Ich wspaniałe domostwa w Pietniczanach na Podolu, Szpanowie na Wołyniu, legendarnych Antoninach, Wierzchowni, Białej Cerkwi, Nieświeżu, Połoneczce i wielu innych malowniczych miejscach albo istnieją dziś tylko na fotografiach w sepii...
Róża z Potockich Raczyńska (1849–1937) jako działaczka społeczna i kulturalna, ale przede wszystkim osoba obdarzona nadzwyczajnym zmysłem politycznym, cieszyła się ogromnym autorytetem.
W tej publikacji chcemy przypomnieć postać Józefa Oppenheima oraz pokazać jego pełne licznych zainteresowań i pasji życie, które zakończyło się w dramatycznych okolicznościach w 1946 roku.
Reprint pierwszego wydania "Na przełęczy" z roku 1891, opatrzonego bogatym zbiorem ilustracji autorstwa samego Witkiewicza. Dzieło Stanisława Witkiewicza zatytułowane "Na przełęczy" należy do grona klasycznych utworów opiewających urodę Tatr oraz witalność tamtejszych górali.
Pierwsza na rynku, eseistyczna monografia poświęcona kinowo-telewizyjnym przedstawieniom żołnierzy wyklętych.
Kolekcjoner dzieł sztuki z Ameryki Południowej pragnie mieć w swojej kolekcji rzadki obraz autorstwa Ribery przedstawiający jednego z trzech króli składających dary Dzieciątku. Posiada portrety pozostałych dwóch, więc naturalne jest, że zależy mu na uzupełnieniu tryptyku.
Władek dołącza do grupy przemytników. Szybko przekonuje się, że ich praca jest ciężka i wymaga wielkiej odwagi, ale jednocześnie pozwala zawiązać naprawdę szczere i silne przyjaźnie mocno zapiszą się w sercu Władka. Życie na pograniczu wciąga go, Wielka Niedźwiedzica uwodzi, noc czaruje tajemniczością i ukrytym niebezpieczeństwem. Wkrótce jednak da się poznać Władkowi także z tej gorzkiej strony.
Autor niniejszej książki był jedynym ocalałym polskim oficerem, który w czasie dokonywania masowych egzekucji przez NKWD w 1940 r. znalazł się w pobliżu lasu katyńskiego, a także pierwszą osobą, która właściwie wskazała okolicę, gdzie urywał się ślad po polskich wojskowych. Twarda oprawa
Autor, śledząc losy oprawców o określonej mentalności, osobowości i światopoglądzie zakotwiczonym w absolutnej wierze w komunizm i nieomylność dyktatora. W efekcie mamy do czynienia z książką objętościowo niedużą, ale interesującą, napisaną z dużym polotem, znawstwem tematu.
Reprint pracy "Armja Polska we Francji. Dzieje wojsk generała Hallera na Obczyźnie", do której materiały zebrał i opracował Józef Sierociński, wydanej po raz pierwszy w Warszawie w 1929.
Szczegółowy opis modeli kontrwywiadowczych, zadań i funkcji kontrwywiadu, doktryn operacyjnych, doświadczeń historycznych poszczególnych państw, znaczenia decepcji i pracy ze źródłami osobowymi tworzy wyjątkowy wykład wyzwań przed którymi stoi współczesna Polska i jej służby cywilno-wojskowe.
Prezentowany tom zawiera satyry polityczne Janusza Szpotańskiego, zgrupowane w trzech cyklach: „Gnom, Caryca, Szmaciak”.
Powieść przygodowa dla młodzieży. Wakacje spędzane na plantacji herbaty, gdzie pracuje ojciec głównego bohatera, pozostaną na długo w pamięci Władka. Skłócone tubylcze plemiona, dżungla zamieszkała przez jadowite zwierzęta, ocean pełen rekinów i płaszczek, podziemne jaskinie, no i oczywiście zaginiony skarb to gwarancja niezapomnianych wrażeń.
Jest to zbiór wybranych przez niego recenzji, wspomnień i zapisków z podróży świadczących niewątpliwie o talencie satyrycznym, wrażliwości prawdziwego artysty i dziennikarskim zmyśle obserwacji.
Wystarczyła krótka prasowa wzmianka, ujrzana przypadkiem w jednym z dzienników, aby Biały Kapitan odsunął na bok dalekosiężne syberyjskie plany i wsiadł do pierwszego pociągu zdążającego w przeciwnym kierunku. Jakże jednak usprawiedliwić obojętność i chłód?
Kolejny tom pracy zbiorowej, która stanowi zbiór artykułów autorstwa badaczy wywodzących się z kilku ośrodków akademickich, archiwistów, pracowników IPN, jest przybliżeniem czytelnikowi tej tematyki z uwzględnieniem rezultatów ich najnowszych badań.
Zbiór krótkich opowieści z życia miasta ukochanego przez Rzeczpospolitą, silnie zrośniętego z jej historią i w tej historii zapisującego własne piękne karty. Miasta, które stało się legendą.
Biograficzna opowieść o Teofili z Morawskich Radziwiłłowej (1791-1828). Słynąca z wielkiej urody Teofila wzbudzała skrajne emocje wśród współczesnych. Była bohaterką romantycznych historii znaną z fantazji, brawury i nieliczenia się z konwenansami.
Antoni Słonimski w 1932 roku odbył podróż do ZSRR, której plonem stał się prezentowany tom. O jego odbiorze w Rosji tak pisał sam autor: Od czasu książki Moja podróż do Rosji jestem na czarnej liście u sowieckich urzędników. Proszą co pewien czas wszystkich literatów i karmią kawiorem – a ja za karę muszę siedzieć w domu.
W wieku XIX list był podstawowym źródłem informacji o krewnych i przyjaciołach. Pisano więc chętnie i często, z niecierpliwością czekano na pocztę. Dziś listy te są istną skarbnicą wiedzy o minionej epoce.
„Nic, tylko noc i ciemność wokoło. […] Drapieżne chmury usiadły na masztach mego okrętu, wygięły w łuk jego stengi i wraz z nim pędzą na oślep przed siebie. Ciężarem swoim ku wodzie go chylą coraz bardziej, coraz silniej – już wodę chłepce burtami wprost z morza"
Tak jak legendarnej Atlantydy, która zapadła się bezpowrotnie w głębie oceanu – dawnego Drohobycza, miasta Schulza i Wierzyńskiego, próżno teraz szukać na mapie czy w terenie. Przechowali go troskliwie w pamięci rozproszeni po świecie drohobyczanie.
Trzecia powieść Floriana Czarnyszewicza, ale gdy wziąć pod uwagę chronologię opowiadanych wydarzeń, stanowi ona zamknięcie swego rodzaju tetralogii, jaką stanowią Nadberezyńcy (1942), Wicik Żywica (1953) oraz Chłopcy z Nowoszyszek (1963).
Wznawiana praca Wacława Lipińskiego prezentuje walor prekursorski, „klasyki gatunku”. Świetnie napisana, syntetycznie przedstawia przygotowania do walki zbrojnej i dzieje biorących w niej udział polskich formacji wojskowych w czasie wojny.
W tym zbiorze nie ma satyrycznych wierszy Hemara. Ukazuje się tu «inny» Hemar – liryk, poeta uczuć, głębokich przeżyć. Tematyka tych przeżyć jest bardzo różnorodna – są wiersze miłosne, patriotyczne, nostalgiczne, są i wesołe, pełne radości życia, humoru, ale i zadumy nad losami ludzkimi.