Brak produktów
Wydawcy
JĘDRZEJEWSKI SŁAWOMIR
978-83-947365-9-0
Nowy
30 egz.
Bombka, halba, sznytka – kto wie, co oznaczają te słowa? A czy ktoś dziś pamięta postać Johana Prohaski – polskiego patrioty niemieckiego pochodzenia i właściciela wielkiego browaru we Lwowie?
30,53 zł
44,90 zł najniższa cena z 30 dni przed obniżką
-32%
Autor | JĘDRZEJEWSKI SŁAWOMIR |
Ilość stron | 288 |
Wymiary | 165 x 225 mm, oprawa miękka ze skrzydełkami |
Oprawa | miękka |
Wydawca | WYSOKI ZAMEK |
Bombka, halba, sznytka – kto wie, co oznaczają te słowa? A czy ktoś dziś pamięta postać Johana Prohaski – polskiego patrioty niemieckiego pochodzenia i właściciela wielkiego browaru we Lwowie? Witold Szolginia wielokrotnie powtarzał, że było to Miasto śmiechu i uśmiechu. A inny wielki piewca tego miasta Henryk Zbierzowski pisał dosłownie – Lwów zawsze lubiał pić dużo i dobrze. A pito najchętniej piwo produkowane we lwowskich browarach.
Książka Sławomira Jędrzejewskiego to historia piwa we Lwowie w latach 1840–1939. To opowieść o lwowskich browarach, ich właścicielach, o wielkich fortunach i spektakularnych bankructwach. Czytelnik znajdzie tu szczegółowe informacje o rodzajach lwowskich piw, ich jakości i smaku oraz znaczeniu na rynku ogólnopolskim. Nie zabrakło również opowieści o słynnych restauracjach, knajpkach i zwykłych spelunkach i ich specyficznej klienteli.
Unikalny i obszerny materiał ilustracyjny pochodzi w większości ze zbiorów własnych autora. Butelki, etykiety, podkładki, reklamy i archiwalne zdjęcia tworzą niezwykły klimat tej książki. Źródłem informacji były lwowskie gazety, przedwojenne przewodniki, wspomnieniowe książki, pamiętniki, a nawet spisy telefoniczne i adresowe. Ta książka wzbudza tęsknotę za czasami, które już dawno odeszły. Jest też wielką zachętą, aby odwiedzić Lwów i zamówić chociaż bombkę eksportowego.
Na razie nie dodano żadnej recenzji.