Używamy plików cookies m.in. w celach: świadczenia usług, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Zamknij

Wydawcy

Akrazja Zobacz większe

Akrazja

Maria Towiańska-Michalska

978-83-65778-42-0

Nowy

FORMA

6 egz.

"– Poczekaj, nie odkładaj na bok tego zdjęcia – mówię do mego wnuka, Jasia. – Pamiętasz może, gdzie i kiedy je robiłeś? To zdjęcie będzie na okładce mojej książki.
– Pamiętam, bo to był bardzo ważny dla mnie wieczór. Uliczki Filadelfii, zasypane pierwszym w tamtym roku śniegiem, w świetle księżyca wyglądały pięknie i tajemniczo".

Więcej szczegółów

22,44 zł

33,00 zł najniższa cena z 30 dni przed obniżką

-32%

Autor Maria Towiańska-Michalska
Ilość stron 172
Wymiary 150 x 150 mm, oprawa miękka
Oprawa miękka
Wydawca FORMA

– Poczekaj, nie odkładaj na bok tego zdjęcia – mówię do mego wnuka, Jasia. – Pamiętasz może, gdzie i kiedy je robiłeś? To zdjęcie będzie na okładce mojej książki.
– Pamiętam, bo to był bardzo ważny dla mnie wieczór. Uliczki Filadelfii, zasypane pierwszym w tamtym roku śniegiem, w świetle księżyca wyglądały pięknie i tajemniczo. Następnego dnia rano miałem wyznaczony termin obrony pracy doktorskiej. Wybrałem się na krótki spacer przed snem. Oświetlone puste wnętrze kawiarni i para w środku przyciągnęły mój wzrok. Powodowany niewyjaśnionym impulsem zrobiłem przez szybę zdjęcie kobiecie w zielonym swetrze i towarzyszącemu jej mężczyźnie. Nie wiem, dlaczego to zrobiłem. Był to niekontrolowany odruch. Nie miałem pojęcia kim są, a oni na pewno nie wiedzieli, że są fotografowani.
– Aha. Czyli Akrazja. Któreś z nich, kiedyś, może zobaczy książkę napisaną w obcym języku. Wyobraź sobie, że wszystko, co stać się może, kiedyś się zdarzy.
– No tak. Teoretycznie tak. Kiedy fotografowałem, nie przyszło mi to do głowy. Po prostu zrobiłem zdjęcie maleńkiej, cichej kawiarenki w zimową noc. Przyznaj, że to ładne nastrojowe zdjęcie.

Na razie nie dodano żadnej recenzji.

Napisz opinię

Akrazja

Akrazja

"– Poczekaj, nie odkładaj na bok tego zdjęcia – mówię do mego wnuka, Jasia. – Pamiętasz może, gdzie i kiedy je robiłeś? To zdjęcie będzie na okładce mojej książki.
– Pamiętam, bo to był bardzo ważny dla mnie wieczór. Uliczki Filadelfii, zasypane pierwszym w tamtym roku śniegiem, w świetle księżyca wyglądały pięknie i tajemniczo".

Napisz opinię

Produkty z tej samej kategorii